„Jedyne, co odróżnia mnie od wariata, to fakt, że nim nie jestem”
Imię: Nairin Biangeal
Wiek: Skończył raptem czwarty rok życia.
Płeć: Jest basiorem z krwi i kości, choć przywykł do bycia mylonym z waderą.
Hierarchia: Omega.
Stanowisko: Sanitariusz.
Głos: Weathers
Osobowość: Zapewne wielu z was zderzyło się z przypadkiem dziecka, nad którym rodzice załamują ręce i pytają Bogów co z niego wyrośnie.
Nairin to właśnie to niesforne dziecko, które od zawsze dawało popalić rodzicom. Większość raczej by się tym zanadto nie przejęła, ale trudno pozostawać niewzruszonym gdy przez wygłupy jednego szczenięcia na włosku wisi reputacja i dobre imię rodziny szlacheckiej.
Nairin Biangeal, znany lepiej jako Nairin z Białofutrych był środkowym synem Morwyd i Acaira Białofutrych, i już od małego wisiało nad nim widmo wymagającej przyszłości. Zgodnie z tradycją jako drugie najstarsze dziecko w miocie miał przejąć w dorosłości stanowisko Przywódcy Łowców w Watasze Snów. Sęk w tym, że Nairin ani polowań nie lubił, ani też polować nie potrafił.
Od młodości był lękliwy i nieco nieroztropny, co bardzo drażniło jego rodziców oraz trenerów.
Jako osoba bujająca z głową w obłokach skupianie się na układaniu strategii łowów było mu wyjątkowo nie na rękę. Nairin nie potrafił koordynować działań, określać prawdopodobnej drogi wędrówki zwierzyny, ani tym bardziej rozdysponowywać działań i poleceń.
Prawdę mówiąc przywódca był z niego marny, co kładło się cieniem na przyszłości basiora.
Zamiast uczęszczać na treningi i nadwyrężać umysł, samiec wolał zapuszczać się głęboko w las, słuchać śpiewu karmazynków i marzyć.
Jego wyobraźnia wodziła go po niestworzonych krainach, w których ten przeżywał niebywałe scenariusze i historie. Jego ciekawość świata przewyższała naturalne instynkty i czyniła samca wyjątkowo promiennym indywidualistą. Nairin jest posiadaczem wyjątkowej cechy, za której sprawą każdy kłopot potrafi obrócić w dobry żart, a burzowe chmury wiszące nad cudzymi głowami rozgonić przy pomocy szczerego uśmiechu.
Daleko mu do osobowości poważnego i wyniosłego Przywódcy, Nairin zdecydowanie bardziej woli oddawać się przyjemności życia codziennego, odkrywać, poznawać i radować się promieniami słońca.
To basior radosny, optymistyczny i pogodny. Prawdziwą przyjemność sprawia mu towarzystwo innych istot, czy to wilków, czy ptaków.
Liczy się dla niego swoboda i wolność, wiatr plątający mu futro i promienie słońca przygrzewające w jego grzbiet. Nie da się ukryć, że jest nieco porywisty i częściej działa niż myśli. Łatwo popada w ekscytację i okazuje emocje w sposób bardzo wylewny. Ponadto jego bezwzględna szczerość sprawia, że potrafi wyrażać się w sposób bardzo dobitny, choć często nie zdaje sobie z tego sprawy.
Nairin nie należy do osób ważących słowa, najczęściej mówi to, co przed chwilą wpadło mu do głowy i nie szczędzi nikomu błyskotliwych uwag. Nie zdarza mu się myśleć o tym, aby kogoś urazić, nie jest osobą złośliwą i nieprzyjemną. W jego naturze jest życie w zgodzie i harmonii z wszystkimi wokół, na czym basiorowi bardzo zależy.
Gdyby tylko mógł, przyjaźniłby się z każdym kto stanął na jego drodze. Nairin wierzy w dobro istniejące w każdej istocie i stara się być pomocny względem każdego. To istota bardzo bezinteresowna, przyjemność sprawia mu myśl, że mógł się komuś przysłużyć.
To oddany i lojalny przyjaciel, który całą swoją empatię i wigor stara się wykorzystywać tak, by sprawiać innym radość.
Jest gadatliwy i otwarty, choć miewa chwile gdy dopada go ogromna nostalgia związana z myślą o rodzinie i dawnym domu. W jego sercu pozostało echo niedocenienia i odrzucenia, które niekiedy dają o sobie znać. Nairinowi nie jest obojętna opinia innych wilków, pragnie akceptacji i przyjaźni, przez co jest strasznie ugodowy, i rzadko udaje mu się postawić na swoim. Z reguły stawia innych ponad siebie, co nie zawsze wychodzi mu na dobre.
Wilczur jest bardzo sercowy, wrażliwy i czuły, z czym wcale nie stara się ukrywać. Okazuje swoje zainteresowanie i nie stroni od towarzystwa, choć w większych kręgach czuje się nieco nieswojo.
Ze względu na jego żywiołowość i dowcipność często jest postrzegany za jeszcze głupiego, niedoświadczonego dzieciaka. To prawda, nie jest wilkiem doświadczonym i uczonym, jego droga życia to wciąż jedna wielka niewiadoma, ale jego naturalna charyzma i energiczność często przykrywają inteligencję, jaką można dostrzec w jego oczach.
Obdarzony błyskotliwym umysłem, Nairin posiada zdolność do postrzegania dużo dokładniej niż większość znanych mu osób. Jest wybitnie inteligentny i spostrzegawczy, potrafi wyrażać się z ogromną erudycją, jak przystało na członka szlachetnego rodu.
Wilczur jest osobą przepełnioną nadzieją i wiarą w lepsze jutro, a jego zamiłowanie do wolności czyni go najbardziej zdeterminowanym basiorem na świecie.
Nairin to właśnie to niesforne dziecko, które od zawsze dawało popalić rodzicom. Większość raczej by się tym zanadto nie przejęła, ale trudno pozostawać niewzruszonym gdy przez wygłupy jednego szczenięcia na włosku wisi reputacja i dobre imię rodziny szlacheckiej.
Nairin Biangeal, znany lepiej jako Nairin z Białofutrych był środkowym synem Morwyd i Acaira Białofutrych, i już od małego wisiało nad nim widmo wymagającej przyszłości. Zgodnie z tradycją jako drugie najstarsze dziecko w miocie miał przejąć w dorosłości stanowisko Przywódcy Łowców w Watasze Snów. Sęk w tym, że Nairin ani polowań nie lubił, ani też polować nie potrafił.
Od młodości był lękliwy i nieco nieroztropny, co bardzo drażniło jego rodziców oraz trenerów.
Jako osoba bujająca z głową w obłokach skupianie się na układaniu strategii łowów było mu wyjątkowo nie na rękę. Nairin nie potrafił koordynować działań, określać prawdopodobnej drogi wędrówki zwierzyny, ani tym bardziej rozdysponowywać działań i poleceń.
Prawdę mówiąc przywódca był z niego marny, co kładło się cieniem na przyszłości basiora.
Zamiast uczęszczać na treningi i nadwyrężać umysł, samiec wolał zapuszczać się głęboko w las, słuchać śpiewu karmazynków i marzyć.
Jego wyobraźnia wodziła go po niestworzonych krainach, w których ten przeżywał niebywałe scenariusze i historie. Jego ciekawość świata przewyższała naturalne instynkty i czyniła samca wyjątkowo promiennym indywidualistą. Nairin jest posiadaczem wyjątkowej cechy, za której sprawą każdy kłopot potrafi obrócić w dobry żart, a burzowe chmury wiszące nad cudzymi głowami rozgonić przy pomocy szczerego uśmiechu.
Daleko mu do osobowości poważnego i wyniosłego Przywódcy, Nairin zdecydowanie bardziej woli oddawać się przyjemności życia codziennego, odkrywać, poznawać i radować się promieniami słońca.
To basior radosny, optymistyczny i pogodny. Prawdziwą przyjemność sprawia mu towarzystwo innych istot, czy to wilków, czy ptaków.
Liczy się dla niego swoboda i wolność, wiatr plątający mu futro i promienie słońca przygrzewające w jego grzbiet. Nie da się ukryć, że jest nieco porywisty i częściej działa niż myśli. Łatwo popada w ekscytację i okazuje emocje w sposób bardzo wylewny. Ponadto jego bezwzględna szczerość sprawia, że potrafi wyrażać się w sposób bardzo dobitny, choć często nie zdaje sobie z tego sprawy.
Nairin nie należy do osób ważących słowa, najczęściej mówi to, co przed chwilą wpadło mu do głowy i nie szczędzi nikomu błyskotliwych uwag. Nie zdarza mu się myśleć o tym, aby kogoś urazić, nie jest osobą złośliwą i nieprzyjemną. W jego naturze jest życie w zgodzie i harmonii z wszystkimi wokół, na czym basiorowi bardzo zależy.
Gdyby tylko mógł, przyjaźniłby się z każdym kto stanął na jego drodze. Nairin wierzy w dobro istniejące w każdej istocie i stara się być pomocny względem każdego. To istota bardzo bezinteresowna, przyjemność sprawia mu myśl, że mógł się komuś przysłużyć.
To oddany i lojalny przyjaciel, który całą swoją empatię i wigor stara się wykorzystywać tak, by sprawiać innym radość.
Jest gadatliwy i otwarty, choć miewa chwile gdy dopada go ogromna nostalgia związana z myślą o rodzinie i dawnym domu. W jego sercu pozostało echo niedocenienia i odrzucenia, które niekiedy dają o sobie znać. Nairinowi nie jest obojętna opinia innych wilków, pragnie akceptacji i przyjaźni, przez co jest strasznie ugodowy, i rzadko udaje mu się postawić na swoim. Z reguły stawia innych ponad siebie, co nie zawsze wychodzi mu na dobre.
Wilczur jest bardzo sercowy, wrażliwy i czuły, z czym wcale nie stara się ukrywać. Okazuje swoje zainteresowanie i nie stroni od towarzystwa, choć w większych kręgach czuje się nieco nieswojo.
Ze względu na jego żywiołowość i dowcipność często jest postrzegany za jeszcze głupiego, niedoświadczonego dzieciaka. To prawda, nie jest wilkiem doświadczonym i uczonym, jego droga życia to wciąż jedna wielka niewiadoma, ale jego naturalna charyzma i energiczność często przykrywają inteligencję, jaką można dostrzec w jego oczach.
Obdarzony błyskotliwym umysłem, Nairin posiada zdolność do postrzegania dużo dokładniej niż większość znanych mu osób. Jest wybitnie inteligentny i spostrzegawczy, potrafi wyrażać się z ogromną erudycją, jak przystało na członka szlachetnego rodu.
Wilczur jest osobą przepełnioną nadzieją i wiarą w lepsze jutro, a jego zamiłowanie do wolności czyni go najbardziej zdeterminowanym basiorem na świecie.
Umiejętności: Przede wszystkim: zwinność.
Długie, skoczne i skrętne ciało Nairina sprawia, że samiec porusza się bardziej jak jeleń niż wilk. Do perfekcji opanował zwrotność swego ciała, co czyni go dobrym gońcem. Żadną przeszkodą nie są dla niego wąskie i ograniczone przestrzenie, z łatwością przychodzi mu slalom między drzewami przy jednoczesnym osiąganiu zawrotnych prędkości. Cieszy się silnymi, choć szczupłymi łapami, które zapewniają mu stabilne wybicie.
Za swój największy atut uznaje szybkość i wytrzymałość, nie radzi sobie zbytnio w walce wręcz, od której zdecydowanie stroni. Co ciekawe, ma lęk wysokości.
Długie, skoczne i skrętne ciało Nairina sprawia, że samiec porusza się bardziej jak jeleń niż wilk. Do perfekcji opanował zwrotność swego ciała, co czyni go dobrym gońcem. Żadną przeszkodą nie są dla niego wąskie i ograniczone przestrzenie, z łatwością przychodzi mu slalom między drzewami przy jednoczesnym osiąganiu zawrotnych prędkości. Cieszy się silnymi, choć szczupłymi łapami, które zapewniają mu stabilne wybicie.
Za swój największy atut uznaje szybkość i wytrzymałość, nie radzi sobie zbytnio w walce wręcz, od której zdecydowanie stroni. Co ciekawe, ma lęk wysokości.
Aparycja: Nie należy do samców szczególnie rosłych. Wzrost wynagradza mu za to smukła, długa sylwetka odznaczająca się bielusieńkim i gęstym futrem. Jego lekkie, szczupłe ciało jest osadzone na muskularnych łapach. Poza okazałym, ponad metrowym ogonem cechą szczególnie charakterystyczną dla basiora jest jelenie poroże będące cechą wrodzoną jego rodu. W przypadku Nairina, poroże nie jest zbyt okazałe. Składa się z długich, cienkich i prostych rogów, które kończą się ponad karkiem samca. Do rzucających się w oczy należą również wysokie słuchy basiora oraz rzadko występująca, bladoróżowa barwa tęczówki.
△
Żywioł: Natura, Lód, Mróz
Zdolności: [7/20]
- Tryb Mędrca - zaawansowana i nieopanowana jeszcze zdolność unikalna, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie w rodzinie Biangeal. Tryb Mędrca polega na absorbowaniu energii ze świata zewnętrznego i pozwalanie jej na symbiozę z energią wewnętrzną organizmu władającego.
Aby uaktywnić Tryb Mędrca potrzeba wielu miesięcy, a nawet i lat treningu, który pozwoli na opanowanie przepływu energii i czerpania jej z ziemi czy powietrza.
Ze względu na nieskończoną ilość energii zawartą w naturze Tryb ten jest trudny do utrzymania w walce, jednakże po jego aktywacji użytkownik zyskuje możliwość czerpania z nieprzebranych zasobów energii, jego siła, szybkość oraz zdolności percepcji zwiększają się wielokrotnie, co pozwala na wykorzystanie ataków, które poza Trybem Mędrca nie są możliwe do przeprowadzenia.
- Kriokineza - to manipulacja temperaturą danego obiektu doprowadzająca do osiągania temperatur ujemnych, a także zdolność do posługiwania się lodem za pomocą siły woli.
- Icebreath - przy jego pomocy Nairin pluje strumieniami natychmiast krzepnącego, błękitnego lodu.
- Lewitacja - basior nazywa to surfingiem, ponieważ do lewitacji wykorzystuje dwuwarstwową płytę lodu, która może swobodnie poruszać się na wysokości kilku metrów.
- Kreacja - za jej pomocą samiec może tworzyć z lodu dowolne obiekty i utrzymywać ich trwałość na zależy od niego czas.
- Częściowa atmokineza - Nairin nie jest władcą pogody, ale potrafi wykorzystywać atmosferę i manipulować nią na tyle, aby stworzyć opady śniegu lub gradu. Nad manipulacją ich intensywności wciąż pracuje.
- Telepatia Pośrednia (ograniczona odległością) - telepatia z istotami na określonym obszarze, który w jego przypadku wynosi promień 60 metrów.
- Tryb Mędrca - zaawansowana i nieopanowana jeszcze zdolność unikalna, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie w rodzinie Biangeal. Tryb Mędrca polega na absorbowaniu energii ze świata zewnętrznego i pozwalanie jej na symbiozę z energią wewnętrzną organizmu władającego.
Aby uaktywnić Tryb Mędrca potrzeba wielu miesięcy, a nawet i lat treningu, który pozwoli na opanowanie przepływu energii i czerpania jej z ziemi czy powietrza.
Ze względu na nieskończoną ilość energii zawartą w naturze Tryb ten jest trudny do utrzymania w walce, jednakże po jego aktywacji użytkownik zyskuje możliwość czerpania z nieprzebranych zasobów energii, jego siła, szybkość oraz zdolności percepcji zwiększają się wielokrotnie, co pozwala na wykorzystanie ataków, które poza Trybem Mędrca nie są możliwe do przeprowadzenia.
- Kriokineza - to manipulacja temperaturą danego obiektu doprowadzająca do osiągania temperatur ujemnych, a także zdolność do posługiwania się lodem za pomocą siły woli.
- Icebreath - przy jego pomocy Nairin pluje strumieniami natychmiast krzepnącego, błękitnego lodu.
- Lewitacja - basior nazywa to surfingiem, ponieważ do lewitacji wykorzystuje dwuwarstwową płytę lodu, która może swobodnie poruszać się na wysokości kilku metrów.
- Kreacja - za jej pomocą samiec może tworzyć z lodu dowolne obiekty i utrzymywać ich trwałość na zależy od niego czas.
- Częściowa atmokineza - Nairin nie jest władcą pogody, ale potrafi wykorzystywać atmosferę i manipulować nią na tyle, aby stworzyć opady śniegu lub gradu. Nad manipulacją ich intensywności wciąż pracuje.
- Telepatia Pośrednia (ograniczona odległością) - telepatia z istotami na określonym obszarze, który w jego przypadku wynosi promień 60 metrów.
Zainteresowania: Nairina interesuje praktycznie wszystko. Od roślinności przez atmosferę, aż po walki gladiatorów. Uwielbia wycieczki i nieokiełznane terytoria, jest prawdziwym eksploratorem. Interesuje go ptactwo, tryb życia owadów, działanie roślin i astronomia. Pała miłością do słońca, jest rozkochany w biegu po łąkach o wysokich trawach, lubi się ścigać równie bardzo co wylegiwać w cieple.
Partner: Nie obracał się do tej pory za paniami.
Zauroczenie*: Można rzec, że czeka cierpliwie na ten strzał amora.
Rodzina: Jego matką jest Morwyd, główna Uzdrowicielka w Watasze Snów, ojciec nosi imię Acair i aktualnie obejmuje pozycję jednego ze Strategów. Ma dwóch braci - Accalona, który przejął po ojcu stanowiska Przywódcy Piechoty oraz Pertha, który zamiast niego zajmuje się łowami.
Potomstwo: Brak.
Potomstwo: Brak.
Leże: Wspólne.
SG: Okrągły tysiąc.
Poziom aktywności: 7/10
Ekwipunek*: Nie nosi przy sobie niczego z jednej prostej przyczyny - po prostu by to pogubił.
Inwentarz:
Inne*:
- Nairin to straszna powsinoga.
- Interesuje go florystyka.
- Potrafi potknąć się o własne łapy i jest święcie przekonany, że to ich wina, bo są za długie.
- Nie ma żadnych problemów ze snem i zasypianiem - jak raz się położy, to nie wstanie aż do brzasku.
- Jego poroże (w ogóle nieokazałe i wątłe) wiosną zakwita i pojawiają się na nim różowe listki.
- Poza lękiem wysokości ma również arachnofobie.
- Zdecydowanie bardziej od mięsa woli warzywa i owoce.
Historia: Nairin, co z ciebie wyrośnie?
Od małego słyszał to znamienne zdanie. Już jako szczeniak przysparzał rodzicom sporo kłopotów: a to się gdzieś zgubił, a to wpadł pod nogi komuś ważnemu, a to pobrudził istotną dokumentację. Problemów z nim nie było końca. Był ciekawski i energiczny, wszędzie było go pełno, a nauka wcale go nie interesowała.
Rodzice od małego starali się go przyuczać do zawodu łowcy i wpajać mu sposoby na rządzenie innymi. Sęk w tym, że jego zupełnie to nie interesowało. Nairin wolał ganiać motyle i szukać wiatru w polu niż zgrywać ważniaka. Pochodzenie z rodziny szlacheckiej działało mu na nerwy i sprawiało, że czuł się nieswojo.
Bardzo wcześnie zaczął odsuwać się od rodziny i spędzać czas samotnie lub z innymi wilkami.
Gdy skończył dwa lata, jasnym było, że nigdy nie zajmie pisanego mu stanowiska. Jego ojciec rozczarował się wielce na zmarnowanym potencjale syna. Ze względu na jego odmienność rodzice poświęcali uwagę jego rodzeństwu i skupiali się na kształceniu pozostałych braci, co dawało wilkowi dużą swobodę, ale i również narastające w piersi poczucie osamotnienia.
Nairin nie mógł znaleźć sobie miejsca w Watasze. Żadna funkcja czy zawód nie przynosiła mu radości, na każdym kroku czuł też chłodne spojrzenie ojca i powoli wywyższające się nad nim oczy braci, którzy pięli się po szczeblach rang społecznych.
Nairin po prostu nie czuł się szczęśliwy. Wrażenie, że stanowi tylko piąte koło u wozu popchnęło go do decyzji o opuszczeniu rodzinnego stada. Nairin odszedł z Watahy w pokojowych stosunkach z przywódcami i poświęcił kilka miesięcy swojego życia na wędrówkę i eksplorację, uczył się życia w samotności, zajmował ornitologią i zgłębiał tajemnice świata roślin. Wkrótce jednak życie na uboczu mu zbrzydło, więc basior zmienił kierunek swej podróży i zabrnął właśnie tutaj, na terytoria dawnej Watahy Kosmosu, do której postanowił się przyłączyć.
Autor: ookamirei00@gmail.com
Poziom aktywności: 7/10
Ekwipunek*: Nie nosi przy sobie niczego z jednej prostej przyczyny - po prostu by to pogubił.
Inwentarz:
Inne*:
- Nairin to straszna powsinoga.
- Interesuje go florystyka.
- Potrafi potknąć się o własne łapy i jest święcie przekonany, że to ich wina, bo są za długie.
- Nie ma żadnych problemów ze snem i zasypianiem - jak raz się położy, to nie wstanie aż do brzasku.
- Jego poroże (w ogóle nieokazałe i wątłe) wiosną zakwita i pojawiają się na nim różowe listki.
- Poza lękiem wysokości ma również arachnofobie.
- Zdecydowanie bardziej od mięsa woli warzywa i owoce.
Historia: Nairin, co z ciebie wyrośnie?
Od małego słyszał to znamienne zdanie. Już jako szczeniak przysparzał rodzicom sporo kłopotów: a to się gdzieś zgubił, a to wpadł pod nogi komuś ważnemu, a to pobrudził istotną dokumentację. Problemów z nim nie było końca. Był ciekawski i energiczny, wszędzie było go pełno, a nauka wcale go nie interesowała.
Rodzice od małego starali się go przyuczać do zawodu łowcy i wpajać mu sposoby na rządzenie innymi. Sęk w tym, że jego zupełnie to nie interesowało. Nairin wolał ganiać motyle i szukać wiatru w polu niż zgrywać ważniaka. Pochodzenie z rodziny szlacheckiej działało mu na nerwy i sprawiało, że czuł się nieswojo.
Bardzo wcześnie zaczął odsuwać się od rodziny i spędzać czas samotnie lub z innymi wilkami.
Gdy skończył dwa lata, jasnym było, że nigdy nie zajmie pisanego mu stanowiska. Jego ojciec rozczarował się wielce na zmarnowanym potencjale syna. Ze względu na jego odmienność rodzice poświęcali uwagę jego rodzeństwu i skupiali się na kształceniu pozostałych braci, co dawało wilkowi dużą swobodę, ale i również narastające w piersi poczucie osamotnienia.
Nairin nie mógł znaleźć sobie miejsca w Watasze. Żadna funkcja czy zawód nie przynosiła mu radości, na każdym kroku czuł też chłodne spojrzenie ojca i powoli wywyższające się nad nim oczy braci, którzy pięli się po szczeblach rang społecznych.
Nairin po prostu nie czuł się szczęśliwy. Wrażenie, że stanowi tylko piąte koło u wozu popchnęło go do decyzji o opuszczeniu rodzinnego stada. Nairin odszedł z Watahy w pokojowych stosunkach z przywódcami i poświęcił kilka miesięcy swojego życia na wędrówkę i eksplorację, uczył się życia w samotności, zajmował ornitologią i zgłębiał tajemnice świata roślin. Wkrótce jednak życie na uboczu mu zbrzydło, więc basior zmienił kierunek swej podróży i zabrnął właśnie tutaj, na terytoria dawnej Watahy Kosmosu, do której postanowił się przyłączyć.
Autor: ookamirei00@gmail.com
Autor zakazuje używania tego zdjęcia głównego
OdpowiedzUsuńhttps://www.deviantart.com/s-alvatore/art/Nostalgie-607830942
wgl to ładny szablon
Dziękuję za uwagę, przyjrzę się sprawie.
UsuńA dziękuję, też mi się podoba